Pomoce:
- różne rodzaje makaronu
- tempery
- pędzel / gąbka
- plastikowe pojemniki
- sznurek woskowany /lub/ powlekany (końcówkę usztywnić np.: taśma klejącą na ok 3-5 cm żeby ułatwić dzieciom przewlekanie sznurka przez dziury w makaronie)
Wykonanie pracy:
(praca dwuetapowa – ponieważ „korale” musza wyschnąć)
1. malowanie makaronu farbami (starsze dzieci przy pomocy pędzla lub gąbki; dzieci młodsze mogą paluszkami/całą rączką, lub też mogą dostać pomalowany wcześniej makaron)
2. dzieci wybierają i nawlekają kolejno na sznurek, posortowany kolorami makaron ułożony w pojemnikach (dzieci starsze mogą odtwarzać sekwencje wzorów)
3. po umieszczeniu wszystkich korali na sznurku należy zabezpieczyć je tak żeby się nie zsunęły (można zamontować zapięcia, lub zwyczajnie związać końce sznurka ze sobą. Pozostawiając dłuższy sznurek unikniemy jego rozwiązania. Na końce sznurka można umieścić koraliki.)
Przedstawiona praca plastyczna to kolorowe korale zrobione z koralików i makaronu, które mogą stanowić oryginalny prezent dla mamy, szczególnie na takie okazje jak Dzień Matki. Każdy naszyjnik posiada również zawieszkę z dedykacją, co dodaje osobistego i sentymentalnego charakteru prezentowi.
Jeśli chcesz zorganizować warsztaty tworzenia takich korali w przedszkolu lub szkole, na naszej stronie znajdziesz odpowiednie instrukcje. Są one dostępne za darmo 24/7 i przedstawiają proces tworzenia koralików krok po kroku, co jest przystępne nawet dla młodszych dzieci.
Projekt ten jest nie tylko świetnym sposobem na rozwijanie zdolności manualnych i kreatywności, ale także uczy dzieci cierpliwości i koncentracji podczas nawlekania koralików. Dodatkowo, jest to doskonała okazja do rozmowy o wartości własnoręcznie wykonanych prezentów i wyrażania uczuć poprzez prace plastyczne.
Gotowe korale mogą być pięknie zaprezentowane jako upominki lub wykorzystane jako element dekoracyjny w domu czy na uroczystości szkolne. To także sposób na wprowadzenie elementów edukacyjnych, takich jak nauka kolorów, kształtów oraz zdolności motorycznych.
Pani Dominiki Kobylak
0 komentarzy