EduZabawyLogo

Postaw nam kawę:

 

Postaw nam kawę

 

Newsletter

Zapisz się na newsletter aby otrzymywać pomocne materiały dydaktyczne raz na dwa tygodnie.

Polub nas:

Reklama:

Mam Tatę i to, jakiego

Swojego, niepowtarzalnego

Do nieba jest wysoki

Ma osobiste uroki

 

Wiosną na rower mnie zabiera

Biega ze mną, choć dech mu zapiera

Na huśtawce się zemną kiwa

I na karuzeli bywa

 

Majster z niego nie byle, jaki

Reperuje latem kajaki

I razem płyniemy z rzeki nurtem

A wracamy pieszo pod górkę

 

Gdy jesieni nadchodzi czas

Razem z Tatą idziemy w las

I zbieramy we dwoje grzyby

Naprawdę lub czasem na niby

 

Zimą bierze mnie w góry na narty

Wieczorami gramy razem w karty

I pijemy gorącą czekoladę

Tata na wszystko ma radę

 

Tak upływa mi rok z moim Tatą

Kocham go a on mnie. Co wy na to?

Lecz najlepiej jest wtedy – wiecie

Gdy jest z nami mama w komplecie

 

Autor: Agata Dziechciarczyk

Tata na cztery pory roku (Wierszyk)

Wiersz „Tata na cztery pory roku” opisuje docenianie taty przez dziecko, podkreślając różne wspólne aktywności w ciągu sezonów. Od jazdy na rowerze wiosną, przygód nad rzeką latem, zbierania grzybów lub zabaw w udawanie jesienią, po narciarstwo zimą, wiersz ilustruje kochającą i zabawną relację między dzieckiem a jego ojcem. Kończy się uczuciem, że choć dziecko uwielbia spędzać czas z tatą, najlepsze są chwile, kiedy cała rodzina, w tym mama, jest razem.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Pin It on Pinterest