Czy twoje dzieci odkładają zabawki na miejsce? Moje tak … przez większość czasu. Moje dzieci absolutnie robią szalony i dziki bałagan, ale sprzątanie i odkładanie na miejsce po zakończonej zabawie jest priorytetem. Dlaczego?
- Cenimy i szanujemy nasze przedmioty oraz nasze zabawki. Kiedy szanujemy coś, dbamy o to. Doceniamy to. Po odłożeniu zabawek jest mniej prawdopodobne, że się zgubią, złamią lub uszkodzą (lub ktoś na nie nadepnie!).
- Cenimy naszą przestrzeń i nasz dom. Szanujemy ludzi, z którymi dzielimy nasze środowisko. Dbamy o nasze otoczenia i upewniamy się, że są funkcjonalne. Szanujemy to, że inni żyją i pracują w naszym otoczeniu.
- Cenimy porządek. Cenimy sobie możliwość znalezienia naszych zabawek. Czy kiedykolwiek zdarzyło się, że dziecko było sfrustrowane, ponieważ nie może znaleźć zabawki i potrzebuje jej teraz? Lubimy wiedzieć, gdzie są nasze zabawki i gdzie je znaleźć. Pracujemy lepiej, kiedy możemy znaleźć nasze rzeczy!
- Uczy naturalnych konsekwencji. To jest kluczowe! Jeśli zbierzemy nasze zabawki, nasza przestrzeń jest wolna, mamy czyste miejsca do pracy i zabawy i możemy znaleźć nasze rzeczy. Brak porządkowania pociąga za sobą także naturalne konsekwencje, jeśli nie oczyścimy naszego otoczenia powstaje bałagan i nie ma wolnej przestrzeni. Jednak ciągłe wyręczanie dziecka, szczególnie u starszych dzieci w wieku około 3 lat, nie uczy naturalnych konsekwencji. Jeśli rodzice zawsze sprzątają po dziecku, dziecko dowiaduje się, że może pozostawić bałagan, ponieważ następnego dnia ten porozrzucane zabawki magicznie znikną.
- Uczy odpowiedzialności. W naszym domu obowiązki dziecka rosną wraz z wiekiem.
- Dzieci uczą się zachowań poprzez obserwację. Pamiętaj o tym.
Dziecko nie chce sprzątać zabawek w swoim pokoju. Jak więc możemy pomóc, zachęcić i nauczyć nasze dzieci do sprzątania po sobie?
- Zacznij stopniowo. Jeśli pokój lub przestrzeń są zagracone, jeśli dziecko jest przytłoczone zabawkami, nie ma nadziei, że posprząta i odłoży je na miejsce. Dzieci muszą wiedzieć, gdzie mają odłożyć konkretną zabawkę. To musi być jasne i oczywiste.
- Dzieci muszą wiedzieć, jakie są nasze oczekiwania – aby mogły je spełnić. Środowisko przedszkolne i szkolne jest tego dobrym przykładem. W domu dzieci muszą wiedzieć, jakie są granice, czy po każdej zabawie, czy pod koniec dnia muszą po sobie posprzątać, czy też mogą zostawić swoje rzeczy. Jako przykład … w naszym domu dzieciom wolno zostawić duże arkusze papieru, na nich powstają dzieła sztuki 😉 , nad którymi chcą pracować przez wiele dni, jednak kartki muszą być trzymane na (dużym) dywanie, dywan określa obszar roboczy i dzieci to wiedzą.
- Bądź dobrym wzorem do naśladowania. Trudno jest oczekiwać, że nasze dzieci posprzątają, jeśli my (do pewnego stopnia) nie posprzątamy po sobie. Musimy pokazać naszym dzieciom, że cenimy nasze rzeczy i nasze środowisko. Jeśli nasze dzieci zobaczą, jak sprzątamy – prawdopodobnie również to zrobią.
- Posprzątajcie razem. Zwłaszcza z małymi dziećmi, ale nadal będę to robić z moim ośmiolatkiem. Często bałagan w jego pokoju jest po prostu przytłaczający. Przedszkolakom i tym starszym dzieciom będzie po prostu raźniej podczas sprzątania jeśli będziemy im towarzyszyć.Pokaż im, że nie są sami – wspieraj ich. Wspólne sprzątanie może być przyjemniejsze, zajmuje mniej czasu i często zachęca niechętne dziecko do uczestnictwa.
- Zacznij, gdy są młodzi. Nie oczekuję, że małe dzieci posprzątają po sobie, jednak maluch często uwielbia pomagać, jeśli robisz to w zabawny sposób. Jeśli sprawimy, że będzie to rutyna od najmłodszych lat, sprzątanie nie będzie takie straszne. Jednak dla dziecka, które nigdy nie musiało po sobie sprzątać, może być to naprawdę trudne.
- Niech to będzie rutyna, niech będzie nawykiem.
- Podział zadania. Jeśli dziecko jest przytłoczone, pomóż mu w posprzątaniu. Jest to szczególnie ważne w przypadku starszych dzieci, kiedy ich bałagan może być bardziej złożony. Pokaż im, od czego zacząć: „może najpierw weźmiemy koce, a potem możemy powkładać samochody do tego koszyka” lub „czy możesz pozbierać samochody, a ja wezmę lalki” lub „samochody wkładamy do czerwonego kosza”. Możemy się tez bawić kto pierwszy posprząta daną partię zabawek. Nie wszystko w naszym życiu musi być zabawa, jednak tak jest o wiele przyjemniej, a nam przecież chodzi o to aby dziecko nauczyło się rutyny.
Pamiętaj, że nie piszę o perfekcji. Chodzi o nauczanie i tworzenie dobrych nawyków. Musimy zdecydować, jaki poziom porządku jest dla nas ważny i zachować spójność z naszymi dziećmi. Mój punkt powyżej na temat naturalnych konsekwencji jest bardzo ważny, ponieważ wzmacnia pozycję naszych dzieci i daje im umiejętności, których potrzebują.
0 komentarzy