Była raz mała kropelka wody
W strumyku wiodła swe małe życie.
Codziennie rano z pełną energią,
Budziła wszystkich wokół o świcie.
Kochała pluskać, chlapać i skakać
I tak bawiła się przez dzień cały.
A że z niej była mała psotnica,
Ciągle robiła śmieszne kawały.
Łobuzowała całymi dniami
Chociaż mamusia ją ostrzegała,
Babcia i dziadek, ciocia i wujek,
Mówiąc ogólnie – rodzina cała.
Ale kropelka miała to w nosie,
I przeszkadzała zawsze i wszędzie,
i nie martwiła się kłopotami,
mówiła zawsze: jakoś to będzie.
Któregoś razu, w letni poranek,
Nasza niesforna kropelka mała,
Tak mocno w górę podskakiwała,
Że ze strumyka się „wychlapała” …
PIOSENKA : CICHA WODA
I tu zaczyna się jej przygoda,
Bo nurt ją porwał przez lasy, pola,
Aż dopłynęła razem z innymi,
Tutaj, tak właśnie ! tu , do przedszkola.
PIOSENKA: „MAMO, TATO, WOLĘ WODĘ „
O rety, rety co tu się dzieje,
woda wciąż kapie, to tu to tam,
były tu dzieci , ręce umyły
i zapomniały zakręcić kran.
Potem do sali swojej wróciły
A woda leci, leci i leci !
Jestem za mała, nic tu nie zrobię,
Pomóżcie ludzie ! No gdzie te dzieci ?!
A dzieci dawno już zapomniały,
I o łazience, i o porządku.
Bawią się teraz wesoło w sali,
Świetna zabawa jest w każdym kątku.
O jejku, jejku, i co tu zrobić,
Wody już tyle się zmarnowało.
Martwi się nasza kropelka mała
No a łazienkę całkiem zalało.
Minęła chwila, może chwil kilka
Pani łazienkę uratowała.
Podłogę starła, kran zakręciła
A potem wszystkie dzieci zebrała…
I tak powiedziała:
Kochane dzieci ! mamy dziś gościa,
Mała kropelka nas odwiedziła
Tam, gdzie mieszkała, w strumyku małym,
Tak, jak wy teraz ciut nabroiła…
A co zrobiła ?
Psikusy małe.
I w kółko wodę rozchlapywała.
No a w przedszkolu, grupa dzieciaków
Niemal łazienkę całą zalała.
Na całe szczęście szłam korytarzem
A ta kruszyna cicho wołała,
I dzięki temu, że tam była
to Wam łazienkę uratowała.
Dzieci słuchały, głowę spuściły,
A potem mała kropelka
Wstała i rzekła: Moi kochani,
To dla Was lekcja jest wielka.
Że woda w życiu jest najważniejsza
Służy do picia, służy do mycia,
Bez niej byłoby szaro, ponuro,
I nie byłoby bez niej życia.
Więc ja szanujmy i oszczędzajmy,
Nie rozchlapujmy, na lewo, prawo
.
Masz rację nasza mała kropelko !
Należy Ci się wielkie Brawo !
Między kropelką a dzieciakami,
Przyjaźń zrodziła się na spotkaniu.
I teraz razem wszystkim dookoła
Przypominają o oszczędzaniu.
PIOSENKA O ZDROWEJ WODZIE
0 komentarzy