EduZabawy.com

Postaw nam kawę:

 

Postaw nam kawę

 

Newsletter

Zapisz się na newsletter aby otrzymywać pomocne materiały dydaktyczne raz na dwa tygodnie.

Polub nas:

Reklama:

Lektura: Chłopcy z Placu Broni – streszczenie szczegółowe

Szczegółowe streszczenie lektury „Chłopcy z Placu Broni” to nieocenione narzędzie dla każdego ucznia przygotowującego się do egzaminów, sprawdzianów czy kartkówek. Dokładne zapoznanie się z przebiegiem fabuły, ważnymi momentami i zwrotami akcji, które są w streszczeniu zaznaczone, pozwala na głębsze zrozumienie dzieła i łatwiejszą analizę. Ponadto, daje to uczniom możliwość skupienia się na zrozumieniu tematów, symboliki i motywów, co jest kluczowe podczas odpowiadania na pytania egzaminacyjne.

Rozdział pierwszy. Ciepły, wiosenny dzień marca rozpoczyna się z niecierpliwością, kiedy uczniowie oczekują z utęsknieniem na koniec szkolnych lekcji. Wiadomość o spotkaniu na Placu Broni o 15:00 krąży po sali lekcyjnej na małych karteczkach. Plany obejmują wybór lidera grupy. Gdy wybija pierwsza, lekcje wreszcie się kończą. Czele, jeden z chłopców, targuje się z handlarzem słodyczy, który niespodziewanie podniósł ceny. Jego przyjaciel, Dezo Gereb, sugeruje, żeby Czele rzucił kapeluszem w stragan, ale Janosz Boka powstrzymuje go, tłumacząc, że to nie ma sensu. Czele decyduje się zapłacić wyższą cenę za chałwę.

W międzyczasie Czonakosz i Erno Nemeczek relacjonują, że dwaj chłopcy z grupy „Czerwone Koszule”, bracia Pastorowie, zrobili im tzw. „einstand” w Ogrodzie Botanicznym. „Einstand” to termin, który starsi i silniejsi chłopcy używają, kiedy biorą coś od młodszych bez ich zgody. Pastorowie skradli wszystkie kule, które Nemeczek wygrał w grze. Próbował się przeciwstawić, ale był bezsilny wobec nich. „Czerwone Koszule” to rywalizująca grupa, mająca swoje miejsce w Ogrodzie Botanicznym, a ich liderem jest Feri Acz. Ich znakiem rozpoznawczym są czerwone koszule, podczas gdy chłopcy z Placu Broni noszą zielono-czerwone czapki. Boka jest zdeterminowany, aby nie pozwolić na takie zachowanie wobec młodszych i słabszych.

Rozdział drugi. Chłopcy spotykają się na Placu Broni, za którym znajduje się tartak parowy. Tam pracuje stróż, Słowak, a chłopcy budują w tym miejscu swoją fortecę i tworzą własną „armię”. Jedynym żołnierzem w ich szeregach jest Nemeczek, który musi przestrzegać rozkazów swoich towarzyszy. Niespodziewanie pojawia się Acz, lider rywalizującej grupy „Czerwone Koszule”, i kradnie flagę chłopców z Placu Broni. Nemeczek jest świadkiem tego zdarzenia.

Siostra Czelego ma za zadanie uszyć nową flagę, ale nie posiada zielonego materiału. Dlatego chłopcy decydują się zmienić barwy flagi na biało-czerwone. Nemeczek twierdzi, że Acz go się bał, ale jego koledzy nie wierzą w tę historię. Mimo to, młody chłopiec ma nadzieję na awans w swojej „armii”.

Następuje głosowanie na lidera grupy. Boka zdobywa jedenaście głosów, podczas gdy Gereb – tylko trzy. Nowo wybrany lider deklaruje, że ich zadaniem jest obrona Placu Broni i planuje wyprawę do Ogrodu Botanicznego, siedziby „Czerwonych Koszul”.

Rozdział trzeci. Kiedy nadejdzie kolejny dzień i zapada zmierzch, Boka, Nemeczek i Czonakosz decydują się na wyprawę do Ogrodu Botanicznego. Słysząc zbliżające się kroki, chłopcy szybko chowają się w ruinach starego zamku, gdzie natykają się na broń należącą do ich rywali, „Czerwonych Koszul”. Choć mają okazję do kradzieży, decydują się jedynie zostawić swoje ślady, by pokazać, że byli tam.

Zauważają, że Deżo Gereb, który był dawniej częścią ich grupy, teraz uczestniczy w spotkaniu „Czerwonych Koszul”. Deżo obiecuje im, że zostawi otwartą bramę do Placu Broni. Chłopcy postanawiają wysłać przekaz do wrogiej grupy, zostawiając na wyspie w Ogrodzie Botanicznym kartkę, świadczącą o ich obecności.

Kiedy „Czerwone Koszule” docierają na wyspę, Boka, Nemeczek i Czonakosz zdołają uciec, choć nie bez konsekwencji. Nemeczek jest wykończony, ponieważ w czasie ucieczki wpadł do stawu.

Rozdział czwarty. „Chłopcy z Placu Broni” zostają wezwani do gabinetu profesora Raca, który dowiedział się o ich tajnym klubie „Związek Kitowców”. W tym klubie chłopcy gromadzą i żują kawałki kitu, by nie stwardniały. Profesor Rac karze im zlikwidować klub, oddać zebrany kit, ich flagę oraz pieczęć, a także obniża im oceny z zachowania. Nemeczek potajemnie odbiera część kitu, zapowiadając, że klub będzie dalej funkcjonować.

Boka jest zadowolony, że spotkanie z profesorem Racem nie dotyczyło Placu Broni, ale jest też zaniepokojony zdradą Gereba. Przed umówionym spotkaniem na Placu Broni, Nemeczek dostrzega Gereba, który zmierza do budki stróża. Gereb przekupuje stróża, obiecując mu cygara i pieniądze od „Czerwonych Koszul” w zamian za wypędzenie chłopców z Placu Broni. Nemeczek informuje Bokę o zdradzie Gereba.

W tym samym czasie, Weiss namawia Nemeczka do złożenia przysięgi członka Związku Kitowców, jednak Nemeczek odmawia i wybiega. To zachowanie jest traktowane jako zdrada i chłopcy wykluczają go ze swojego grona. Na koniec, Nemeczek, który jest chory po wyprawie do Ogrodu Botanicznego, spotyka Bokę i razem dostrzegają odchodzącego Gereba, który szyderczo się do nich uśmiecha.

Rozdział piąty. Członkowie grupy „Czerwone Koszule” spotykają się w Ogrodzie Botanicznym. Dowiadują się, że ich zdobyta wcześniej chorągiewka z Placu Broni zaginęła, a ktoś naruszył ich zapasy broni. Gereb opowiada o swoim planie przekupienia stróża placu, jednak Acz woli otwartą konfrontację zamiast podstępów. Gereb, pewien siebie i przekonany o swoim bezpieczeństwie, ma złożyć przysięgę i otrzymać awans. Wszystko jednak zmienia się, gdy z drzewa zjeżdża Nemeczek, trzymając w ręku zaginioną flagę i zaprzeczając słowom Gereba. Chociaż Czerwone Koszule chcą go zaatakować, Acz proponuje mu dołączenie do ich szeregów. Nemeczek jednak odmawia, zostaje obrzucony przez Czerwone Koszule i zmuszony do kąpieli w stawie. Wbrew oczekiwaniom, Nemeczek odchodzi, ignorując Gereba. Acz podziwia jego odwagę i każe swoim towarzyszom również wejść do stawu.

Rozdział szósty. Boka ogłasza stan wojenny, przygotowując chłopców na atak Czerwonych Koszul, nie wspominając jednak o zdradzie Gereba. W tym czasie Związek Kitowców przechodzi rozłam, jako że jeden z członków przestaje żuć kit. Niestety, Nemeczek jest poważnie chory, lecz mimo to otrzymuje role adiutanta, co wywołuje niezadowolenie innych chłopców. Boka jednak grozi im sądem wojennym. Plany obejmują czekanie na atak Czerwonych Koszul, z Boką i Nemeczkiem na środku pola bitwy, a pozostali podzieleni są na bataliony. 

Nemeczek jest zasmucony, ponieważ pozostali członkowie Związku Kitowców nadal uważają go za zdrajcę, a Boka obiecuje wyjaśnić sytuację po wojnie. W międzyczasie Gereb przychodzi, aby prosić o wybaczenie i oddaje zaginioną flagę, lecz Boka nie przyjmuje go z powrotem. Przygotowania do bitwy trwają, a Barabasz chce zwołać zebranie, aby odwołać Kolnaya z pozycji przewodniczącego. 

Gdy ojciec Gereba przybywa i pyta o wykluczenie swojego syna, chłopcy opowiadają mu o zdradzie, z Nemeczkiem jako świadkiem. Chociaż Nemeczek zaprzecza, by chronić Gereba, jego zdrowie gwałtownie się pogarsza. Boka musi go odwieźć do domu, a Kolnay tłumaczy ojcu Gereba, że Nemeczek jest kłamcą i zdrajcą. W końcu, Nemeczek jest zrozpaczony, odkrywając, że jego nazwisko zostało zapisane małymi literami w księdze Związku, co jest karą za zdradę.

Rozdział siódmy. Rozdział ten zaczyna się następnego dnia, kiedy chłopcy nie mogą doczekać się końca lekcji. Wszyscy w szkole wiedzą o zbliżającej się bitwie i życzą im powodzenia. Nemeczek jest nieobecny, ponieważ jest poważnie chory. Członkowie Związku Kitowców zastanawiają się, czy skreślić jego nazwisko z księgi, jednak ostatecznie decydują się to zrobić po wojnie.

Po szkole, chłopcy zbierają się na Placu Broni. Boka przyjmuje tytuł generała, a Kolnay zastępuje chorego Nemeczka jako adiutant, otrzymując trąbkę do sygnalizowania ataku. Dostają list od Gereba, który dziękuje za ukrycie jego uczynków przed ojcem i prosi o szansę powrotu do grupy, oferując nawet służbę jako szeregowy. Chłopcy zgadzają się przyjąć go z powrotem, ale Boka nakazuje ścisłe obserwowanie Gereba.

Niespodziewanie, przedstawiciele Czerwonych Koszul, bracia Pastorowie oraz Sebenicz, zjawiają się na Placu Broni. Boka oskarża Gereba o kłamstwo, ale Sebenicz wyciąga białą flagę. W imieniu Acza, Pastorowie wyzywają chłopców do bitwy następnego dnia o 14:30. Boka akceptuje wyzwanie i ustalają reguły walki.

Pastorowie proszą o adres Nemeczka, chcą go odwiedzić ze względu na jego odwagę. Docierają do domu Nemeczka, gdzie składają mu życzenia zdrowia i przepraszają za wcześniejsze kradzieże. Pomimo swojego stanu zdrowia, Nemeczek jest zainteresowany bitwą i żałuje, że nie będzie mógł w niej uczestniczyć. Po wizycie, Pastorowie odmawiają oferowanej przez matkę Nemeczka czekolady, czując wstyd za swoje poprzednie postępowanie.

Rozdział ósmy. Opisuje bitwę, która ma miejsce w piękne, marcowe popołudnie. Chłopcy z Placu Broni są zajęci umacnianiem swoich fortów, kopiąc rowy dla dodatkowych batalionów i przygotowując bomby piaskowe. Jeden z ich fortów jest bez flagi – symbolu, który pragną odzyskać w uczciwym boju. 

Kiedy na horyzoncie pojawiają się Czerwone Koszule, prowadzone przez starszego z braci Pastorów, chłopcy udają strach i chaos. Ale w rzeczywistości mają wszystko pod kontrolą. Jednostki, które umyślnie uciekają przed Czerwonymi Koszulami, zaczynają stopniowo otaczać wroga. Pomimo tego, że zapasy ich bomb piaskowych się kończą, a niektórzy z Czerwonych Koszul nie grają fair, chłopcom udaje się zamknąć ich w stróżówce.

Główny bohater, Boka, jest zaangażowany w walkę, aż do momentu, gdy Czonakosz pokonuje Pastora. Wtedy Czerwone Koszule zaczynają zdawać sobie sprawę z nadchodzącej klęski. Jednak ich dowódca, Acz, nie jest jeszcze świadomy pełnego rozmiaru klęski. Kiedy dociera do niego wiadomość o klęsce pierwszego batalionu Czerwonych Koszul, wydaje rozkaz do ataku.

Chłopcy z Placu Broni są już zmęczeni i zaczynają tracić przewagę, więc Boka daje sygnał ukrytym batalionom. Boka ścigany przez Acza dostarcza osobiście rozkaz. Walka zaostrza się, gdy Czerwone Koszule zaczynają łamać zasady, a Acz próbuje uwolnić swoich ludzi z stróżówki. Ale wtedy pojawia się Nemeczek, który pokonuje Acza i traci przytomność. Chłopcy z Placu Broni otaczają Czerwone Koszule i zwyciężają.

Po bitwie, chłopcy są w stanie euforii, świętując ich zwycięstwo. Acz zostawia pole bitwy, a na jednym z fortów powiewa flaga, którą wcześniej odebrali. Wkrótce pojawia się matka Nemeczka, która jest zdruzgotana stanem syna. Bierze go na ręce i wraca do domu, za nią idą chłopcy z Placu Broni. Boka zostaje sam, płacząc nad losem swojego przyjaciela, zdecydowany czuwać, wiedząc, że Nemeczek umiera. Po pewnym czasie do domu wraca ojciec Nemeczka, również zrozpaczony. Na koniec, Acz zatrzymuje się na chwilę pod domem chłopca.

W rozdziale dziewiątym, członkowie Związku Kitowców wyrażają głęboką skruchę za niesłuszne oskarżenie Nemeczka o zdradę. Jako wyraz szacunku, wpisują jego pełne imię i nazwisko wielkimi literami do swojego zaszczytnego rejestru. Dodatkowo, dokumentują brawurowo przeprowadzoną bitwę o Plac Broni, wyrażając swoją wdzięczność dla swojego odważnego generała, Janosza Boki.

W rozdziale dziesiątym, Nemeczek jest bliski śmierci, osłabiony przez trzydniowy post i gorączkę. Odwiedza go przyjaciel, Boka, a chłopiec zdaje sobie sprawę, że nie ma nadziei na wyzdrowienie. Lekarz taktownie zataja prawdę przed matką Nemeczka, ale wyjawia ojcu, że chłopiec prawdopodobnie nie dożyje następnego dnia.

Boka informuje, że Acz nie pojawił się na ostatnim spotkaniu Czerwonych Koszul, a zastąpi go Starszy Pastor. Przekazuje także wiadomość o wyrzuceniu Czerwonych Koszul z Ogrodu Botanicznego przez dyrektora. Boka dodaje, że imię i nazwisko Nemeczka zostało dodane do księgi Związku Kitowców.

Nemeczek wyraża żal, że nie będzie już mógł wrócić na Plac Broni. Chciałby umrzeć z honorowym nakryciem głowy na miejscu, które tak odważnie bronił. Rodzice próbują go uspokoić, zapewniając, że na pewno się wyzdrowieje, choć chłopiec zaczyna mówić nieskładnie.

W międzyczasie, ojciec Nemeczka otrzymuje klienta, który ironicznie pozwoli mu zarobić na trumnę dla syna. Nemeczek w swoim gorączkowym delirium wyobraża sobie, że nadal toczy walkę na Placu Broni.

Kiedy odwiedzają go koledzy, Weiss czyta list od Związku Kitowców. Matka Nemeczka zauważa, że chłopiec przestał oddychać. Boka idzie powiadomić stróża Placu Broni o śmierci Nemeczka. Jest wzruszony, kiedy dostrzega ślady walki, w której Nemeczek pokonał Acza.

Kolnay i Barabasz w końcu godzą się ze sobą, ale Boka jest rozczarowany, kiedy słyszy, że rozmawiają o błahych sprawach, zapominając o Nemeczku. Stróż informuje Bokę, że wkrótce rozpocznie się budowa kamienicy na Placu Broni. Boka jest zadowolony, że Nemeczek nie musiał dożyć tej chwili.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *